Citroen potwierdził, że były mistrz świata F1, Kimi Raikkonen, podpisał kontrakt na występ w 12 rundach przyszłorocznych mistrzostw świata WRC.
Przypomnijmy, że Fin został zwolniony z kontraktu z Ferrari, aby umożliwić występy w barwach Scuderii Fernando Alonso. Po nieudanych rozmowach z McLarenem postanowił zmienić dyscyplinę sportową.Raikkonen będzie jeździł w barwach juniorskiego zespołu Citroena dzięki wsparciu Red Bulla. Partnerem Fina w juniorskim zespole będzie 25-letni Sebastien Ogier.
Tak jak to miało miejsce we wcześniejszych występach Kimiego Raikkonena w rajdach, pilotowany będzie przez Kaja Lindstroma, który wcześniej pilotował czterokrotnego mistrza świata WRC Tommi Makinena. Jedynym rajdem, w którym udziału nie weźmie Fin jest Rajd Nowej Zelandii, który opuszcza cała ekipa juniorska.
„W pewnym punkcie mojej kariery zawsze chciałem brać udział w rajdach, zwłaszcza w mistrzostwach świata WRC” mówił Raikkonen dla dla oficjalnej strony WRC. „Dzięki Red Bullowi, mam szansę prowadzić najlepszy bolid serii- Citroena C4. To nowe ale ekscytujące wyzwanie. Jak na razie mamy kontrakt na jeden rok i zobaczymy jak będzie w przyszłości. Naprawdę nie mogę doczekać się testowania auta i wzięcia udziału w pierwszym rajdzie.”
04.12.2009 10:24
0
Będzie brakowało Kimiego w F1 i mam obawy co do jego powrotu w przyszłym sezonie. Mimo wszystko powodzenia w WRC!
04.12.2009 10:35
0
Szkoda, że nie zostanie w F1, będzie go brakować, jest jednym z tych kierowców, którzy najbardziej kojarzą mi się z F1
04.12.2009 10:48
0
Widać zapał w jego wypowiedziach, czyli kręci go to bardziej niż jazda w F1. Moim zdaniem jego powrót w sezonie 2011 jest jak najbardziej możliwy, oczywiście pod kilkoma warunkami.
04.12.2009 10:50
0
Powoli rozsypane puzzle układają się w całość, już niedługo dowiemy się, kto gdzie będzie jeździł w przyszłym sezonie:).
04.12.2009 10:52
0
Ze też Rajd Polski był rundą WRC w tym roku a nie w przyszłym... To bardzo dobra wiadomość dla rajdów, teraz zainteresuje się nimi jeszcze więcej osób. No, chyba że Kimi nie opanuje skłonności do rozbijania się :) Co do powrotu do F1 w dużej mierze będzie on zależał od wyników - jeśli dobrze mu pójdzie to pewnie zechce zostać.
04.12.2009 11:05
0
Odszedł z F1 i nie wróci a mnie to wcale nie martwi.
04.12.2009 11:11
0
Ciekawe, czy po testach C-4 powie to, co podobno Kubek powiedział po jeździe Subaru Kuchara: "nie przyspiesza, nie hamuje, nie skręca"!
04.12.2009 11:24
0
Bedzie miał dobrą zabawę ;) Ale szczerze mówiąc nie wróże mu specjalnych sukcesów, trzeba by sporo doświadczenia zdobyć - wyścigi torowe to jednak co innego niż rajdy, szczególnie WRC. No i zastanawiam się czy za rok Kimi powróci do F1. Obawiam się że będzie jednak ciężej niż się może zdawać.
04.12.2009 11:34
0
zabraknie prawdopodobnie najlepszego w F1...;-(
04.12.2009 11:35
0
To komu ja teraz będę kibicował w F1? Bo jeśli chodzi o rajdy to też będe rozdarty między Loeb'em a Kimim
04.12.2009 11:53
0
Czyli za rok w Red Bull F1.? To prawdopodobne - za Vettela.
04.12.2009 12:04
0
11 gryzipiurek Ja słyszałem,że za Webberq:) Chociaż faktycznie w Red Bullu może dojść do całkowitej wymiany załogi.Czy Kimi wróci to będzie zależało od tego jak się chłop będzie prowadził przez ten rok-prawda,czy nie utyje,jakie wyniki w rajdach osiągnie. A masz jakieś przeczucia co do Vettela,czy bardziej prawdopodobne info od tego kumpla z UK np. co wieszczy rewolucję po rewolucji? Ja widzę Sebastiana w Mercedesie.
04.12.2009 12:05
0
sorry-gryzipiorek
04.12.2009 12:32
0
14. strong1 - no problem - myślę, że Merc chce Vettela - jak najszybciej. No to Kimi za niego.. Niezależnie, że Webber też może odejść. To jest kumpel, który sam sporo się ścigał po torze, a teraz robi to jego syn na gokartach - z dużym powodzeniem. Więc nadal "siedzi" w temacie F1. Jeździł na każde GP - po całym świecie. Nota bene jest to bardzo ciekawa postać - syn Litwinki polskiego pochodzenia i Polaka (pułkownika) od Maczka. Urodził się w 1945 w UK. Ja mu wierzę. Co do Vettela - Niemcy szaleją na jego punkcie (drugi Schumi) - czyli Merc musi być.
04.12.2009 12:43
0
Cóż Mercedes nie może sobie pozwolić na zbyt długie "biedowanie" ze składem,więc byłoby to dość logiczne.Dobrze jest mieć zaufane żródło na miejscu.No to liczę na więcej i życzę powodzenia synowi rzeczonego kumpla na wyścigach!
04.12.2009 13:03
0
@15. Dziękuję - przekażę - będzie na święta w Polsce - u Teściowej. Żonę też ma Polkę. Spróbuję wycisnąć z niego maksimum informacji - choć nadal będą to tylko "przypuszczenia". A wyglądają one mniej więcej tak, że "nowe" teamy będą miały kłopoty i być może część z nich zmieni właściciela. Zapewne Sauber też. I zacznie się rotacja. Ale poczekajmy - to jeszcze dużo czasu - przed nami sezon 2010.
04.12.2009 15:21
0
W Mercu będzie jeździł Schumacher... Rosberg może zapomnieć o wygrywaniu...
04.12.2009 15:36
0
Szczerze po gowno nie podpisywali z nim kontraktu skoro w 2007 zdobył mistrzostwo nie rozumiem tego nadal dobrze jezdzil tylko brakowało mu dobrego bolidu.
04.12.2009 15:58
0
Bay bay Kimi :)
04.12.2009 17:10
0
Szkoda, jakoś do końca miałam nadzieję, że Kimi jednak zmieni zdanie i będzie w przyszłym sezonie kierowcą Mercedesa ;-( Ale jak to powiedział w jednym ze swoich wywiadów ( jeszcze z początków kariery ), jego największym marzeniem jest - aby zostać pierwszą osobą, która będzie mistrzem świata zarówno w F1, jak i WRC. Jeden tytuł już ma, więc teraz czas spróbować swoich sił w rajdach. Zwłaszcza, że latka lecą, a trochę czasu potrzeba aby nauczyć się jazdy rajdowej ... Powodzenia dla Kimiego i Kaja życzę :-)
04.12.2009 17:23
0
Może wróci w następnym sezonie do Red Bulla. Bo coś takiego było że w 2010 będzie jeździł w WRC w citroenie, a w 2011 w f1 na miejscu Webera w Red Bull.
04.12.2009 17:36
0
@18Odnosiłem wrażenie, że trochę siłą rozpedu zdobył tytuł, który należał mu się już w sezonie 2004. Kimi to wielki kierowca i permanentny pechowiec(jak R.K?), bo gdyby miał tyle szczęścia, co Ferdek-kierowca tego samego formatu, ale fuksiarz, miałby trzy tytuły. O ile w momencie zmiany w McL szczescie opusciło Fernando, to Kimi przestał mieć tak widocznego pecha....i zdobył mistrza. Ale to tylko taki tam bełkot(statystycznie weryfikowalny, niczego nie tłumaczy) Myślę, że WRC znowu go wkręci i zdobędzie ze trzy tytuły, jak zapłaci frycowe(a to minimum 1 sezon mu zajmie). Więc chyba już nie wróci. Traci na tym tylko F1.... Wielki szacunek dla niegaduły. Tylko on potrafił wygrać wyścig zachowując wyraz twarzy niezmiennie identyczny z facjatą Kimiego DNF ł. Poza tym to bezkonfliktowy i pozytywny w swoim niezaangażowaniu politycznym gość, którego sukces nie zmienił na jotę. A to rzadkość. Starczy tego gadania. Trzy po trzy. Powiedzmy, że poczułem się w obowiązku pożegnać dekadę, która się kończy wraz z odejsciem Kimiego. Pozdr.
04.12.2009 18:03
0
Mam nadzieję, że nowa dziedzina sportowa wraz z jej otoczką będzie Kimiemu odpowiadała do tego stopnia, iż nie będzie miał już ochoty wracać do F1 ;-)
04.12.2009 18:40
0
tja Loeb na pewno cały w strachu.. Myślę że Kimi powinien spróbować też skoku o tyczce. Z takim talentem oraz niezaangażowaniem politycznym powinien szybko zdobyć mistrzostwo świata.
04.12.2009 20:19
0
Już dawno było widać, że K.R. ma dość jeżdżenia w kółko i F1. Podjął na reszcie decyzję i jest z tego zadowolony. Ma fizycznie i psychicznie wszystko, aby zdominować mistrzostwa świata WRC. Wątpię, aby wrócił do F1.
04.12.2009 20:24
0
nie no tak, fizycznie i psychicznie.. To już ma tytuł w kieszeni..
04.12.2009 20:26
0
@24strach jest.
05.12.2009 14:27
0
JWRC i Citroen C4??? myślałem że w Juniorach jeździ się C2, Punto, Clio itd. A C4 jest chyba w WRC?
06.12.2009 09:00
0
Ciekawe czy za rok wroci do F1.
09.12.2009 19:04
0
Yes, yes, yes!!!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się